wtorek, 30 stycznia 2018

All-Star Western - Tom 3 - Czarny diament

Uwaga!!!

FABUŁA

Scenariusz: Jimmy Palmiotti, Justin Gray

Jonah Hex otrzymuje zlecenie, które ma polegać na odzyskaniu skradzionej receptury należącej do doktora Jekylla. Mający być cudownym lekiem specyfik, okazuje się wywołującą agresję toksyną, powodującą gwałtowny wzrost przestępczości w mieście. Hex będzie zmuszony jednak stawić czoła większemu zagrożeniu niż rozprzestrzeniająca się po Gotham fali zbrodni. W ślad za skradzioną recepturą podąża bowiem tajemniczy i niezwykle niebezpieczny pan Hyde.

Album ten podzielić można na trzy części. Pierwsza z nich to retrospekcja z której wreszcie dowiadujemy się więcej o przeszłości Johana Hexa, poznajmy jego historię oraz przyczynę pojawienia się tej szkaradnej blizny na jego szpetnej gębie. Jak się okazuje chłop nie miał łatwego dzieciństwa. Ojciec był pijakiem, gwałtownikiem i po prostu zwykłym chujem, który gdy tylko sobie chlapnął, to lubił napierdalać żonę i syna. Ta mając dość obrywania po twarzy zostawiła rodzinę i wybrała życie z jakimś gachem. Niedługo potem Jonaha opuścił również ojciec, zostawiając na pastwę losu pod opieką Indian. Chłopak dorastał więc w towarzystwie Apaczów i ogólnie rzecz biorąc życie go nie rozpieszczało. Pierwszy rozdział tego komiksu jest ekspresowym przeglądem niezbyt szczęśliwych wydarzeń z czasów młodości głównego bohatera.

Drugi epizod to powrót do obecnych wydarzeń. Przedstawia on utrzymaną w mrocznym klimacie horroru historię o tajemniczej recepturze doktora Jekylla, która przemienia zwykłych ludzi w żądne krwi mordercze bestie. Podążając śladem zbrodni Hex trafia na trop krwiożerczego pana Hyde'a, którego to kanibalistyczne zapędy zagrażają mieszkańcom Gotham. Protagonista zmuszony jest więc stawić czoła niezwykle niebezpiecznemu wrogowi.
Mr Hyde to elegancki, aczkolwiek bardzo niebezpieczny osobnik... (rys. Moritat)
...a oto efekty jego działań. (rys. Moritat)
Epizod ten to połączenie westernu z zaczerpniętą z noweli Roberta Louisa Stevensona legendą o doktorze Jekyllu i panu Hydzie, zaprezentowaną w formie powieści graficznej… Czy taki egzotyczny mariaż ma jakiekolwiek szanse powodzenia? Dwójka scenarzystów serii "All-Star Western" Jimmy Palmiotti i Justin Gray udowadniają że jak najbardziej tak. Historia jest dynamiczna i ciekawa, posiada odpowiednio mroczny klimat, a antagonista okazuje się być całkiem przerażającym skurwielem. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że w wątku pobocznym do tej opowieści pojawia się niejaka Yanmei Tsen. Postać znana z zawartego w pierwszym tomie serii dodatkowego epizodu jako duch z Barbary Coast. 

Ostatnia część tego komiksu to tradycyjny już dla serii "All Star Western" dodatkowy epizod przedstawiający kolejną poboczną postać ze świata Hexa – indiańskiego wojownika (pół Irokeza, pół Szaunisa) o pseudonimie Tomahawk. W przeciwieństwie do zawartych w poprzednich dwóch tomach serii bonusowych historii, ta jest nieco dłuższa i zdecydowanie ciekawsza.

Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie jeden szczegół, który wkurwił mnie niemiłosiernie… Otóż "Czarny diament" okazał się ostatnim wydanym w Polsce tomem serii "All-Star Western". Nie mam większych pretensji do Egmontu, prawdopodobnie sprzedaż tego tytułu szła zwyczajnie słabo i nie opłacało się wydawać kolejnych albumów. A wielka szkoda! Przygody Jonaha Hexa były jedną z ciekawszych propozycji "Nowego DC Comics!" na polski rynek. Seria zdecydowanie lepsza niż większość pozostałych wydawanych pod tym szyldem.
Ocena Bastarda: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐ (bardzo dobry) 

ILUSTRACJE

Rysunki: Moritat, Phil Winslade
Tusz: Moritat, Phil Winslade
Kolory: Mike Atiyeh, Phil Winslade

Kreska Moritata jest atrakcyjna, ale odniosłem wrażenie, że w przypadku trzeciego tomu serii zbyt wiele kadrów jest wykończonych dość niestarannie (szczególnie te z Yanmei walczącą z chińskim gangiem). Ten brak skrupulatności rysownika widoczny był już w poprzednich częściach, ale tym razem mocniej rzuca się w oczy. Kolorystyka natomiast nadal jest urzekająca i mimo, że znanego z dwóch pierwszych tomów serii Gabriela Bautistę zamienił Mike Atiyeh, to nic się w tym temacie nie zmieniło. Dodatkowy epizod narysowany i pokolorowany przez Phila Winslade'a również prezentuje się przynajmniej dobrze. Mimo drobnych wpadek głównego rysownika (podejrzewam, że ta drobna niechlujność wynika z goniących terminów) oprawa graficzna "Czarnego diamentu" zasługuje na ocenę bardzo dobrą.

Ocena Bastarda: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐ (bardzo dobry) 

DODATKI

Wydawca: Egmont
Wydawca oryginalny: DC Comics
Tytuł oryginału: All-Star Western - Volume 3 - The Black Diamond Probability
Cykl: Nowe DC Comics!
Seria: All-Star Western
Data wydania: 5 wrzesień 2015
Tłumacz: Krzysztof Uliszewski
Format: 170 x 260 mm
Liczba stron: 176
Okładka: Twarda
Papier: Matowy
Druk: Kolor
ISBN-13: 9788328110458
Cena okładkowa: 75,00 zł

Bardzo ładnie wydany komiks (jak wszystkie z cyklu "Nowego DC Comics!"). W bonusach dodatkowy epizod ukazujący postać indiańskiego wojownika Tomahawka oraz galeria przedstawiająca szkice okładki (Ariel Olivetti) oraz rysunki koncepcyjne (Moritat i Phil Winslade).

Ocena Bastarda: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐ (bardzo dobry) 

PODSUMOWANIE

Trzeci tom serii "All Star Western" utrzymuje wysoki poziom swoich poprzedników. Będę się powtarzał, ale to zdecydowanie jeden z ciekawszych tytułów wydawanych pod szyldem "Nowe DC Comics!". "Czarny diament" wyróżnia się pełną śmiałych rozwiązań ciekawą fabułą, niezwykłym klimatem połączenia horroru z westernem, fajnie nakreślonymi postaciami, sporą dawką czarnego humoru oraz naprawdę ładną oprawą graficzną. Biorąc pod uwagę jego tematykę oraz czysto rozrywkową konwencję, to jest to w swojej klasie komiks niekonwencjonalny i całkiem intrygujący. Polecam!
Ostateczna ocena Bastarda: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐ (bardzo dobry)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz