Uwaga!!!
FABUŁA
Scenariusz: Grant Morrison
JLA #34 (październik 1999) - "Mrówka i lawina"
W więzieniu Belle Reve dochodzi do zamieszek. Członkowie Ligi Sprawiedliwości próbują zapanować nad sytuacją, nie zdają sobie jednak sprawy, że to dopiero początek czekających ich kłopotów.![]() |
| W trakcie zamieszek w więzieniu Belle Reve ktoś kradnie Kyle'owi jego pierścień (rys. Howard Porter) |
JLA #36-41 (grudzień 1999 - maj 2000) - "Trzecia wojna światowa #1-6"
Lex Luthor reaktywuje Gang Niesprawiedliwości w którego skład tym razem wchodzą Prometeusz oraz Generał Eiling (Shaggy Man). Trójka łotrów sprzymierza się z rasą kosmicznych humanoidalnych pszczół dowodzonych przez królową Zazzalę. Do Ziemi zbliża się jednak jeszcze większe niebezpieczeństwo w postaci Maggedona - stworzonej przez Starych Bogów broni ostatecznej zagłady.![]() |
| Lex Luthor i Prometeusz zawierają układ z królową pszczół Zazzalą (rys. Howard Porter) |
Kolejnym mój zarzut stanowi fakt, że Morrison kopiuje swoje własne pomysły. Zagrożenie jakiemu musi stawić czoła Liga skonstruowane jest niemal identycznie jak to było w przypadku "Wiecznej skały" (patrz: "Amerykańska Liga Sprawiedliwości - JLA - Tom 2"), zmieniają się jedynie pewne szczegóły. Wpierw pojawia się Luthor i jego Gang Niesprawiedliwości, a następnie nadciąga jeszcze większe niebezpieczeństwo w postaci Maggedona (poprzednio był to Darkseid). Moja ocena: 4/10.
JLA Classified #1-3 (styczeń 2005 - marzec 2005) - "Wyspa potężnego" / "Władca światła" / "Sekundy do startu"
Liga Sprawiedliwości zaginęła i nikt nie wie gdzie jest. Tymczasem w Kinszasie dochodzi do ataku grupy terrorystycznej. Pod nieobecność JLA z misją ratunkową wyrusza Korpus Ultrażołnierzy.![]() |
| Członkowie Korpusu Ultrażołnierzy ruszają do akcji (rys. Ed McGuiness) |
![]() |
| Za całym tym pierdolnikiem stoi goryl Grodd (rys. Ed McGuinness) |
⭐⭐⭐⭐ (słaby)
ILUSTRACJE
Rysunki: Howard Porter, Ed McGuinness
Tusz: John Dell, Drew Geraci, Dexter Vines,
Kolory: Pat Garrahy, Heroic Age Studios, Dave McCaig
Pierwsza część albumu narysowana została w całości przez etatowego ilustratora serii Howarda Portera. Im dłużej obcuję z kreską tego gościa, tym mniej mi się ona nie podoba, więc albo się już przyzwyczaiłem, albo Porter podniósł nieco poziom swoich prac.
Odpowiedzialny za ilustracje do ostatniej historii z tego komiksu jest Ed McGuinness. Jego cartoonowa kreska jest bardzo przyjemna dla oka i stanowi fajną odmianę dla nadal nieco siermiężnych prac Portera.
⭐⭐⭐⭐⭐ (przeciętny)
DODATKI
Tytuł: Amerykańska Liga Sprawiedliwości - JLA - Tom 4
Tytuł oryginalny: JLA - Deluxe Edition - Volume Four
Wydawca: Egmont Polska
Wydawca oryginału: DC Comics
Cykl: -
Seria: Amerykańska Liga Sprawiedliwości - JLA
Data wydania: 25 styczeń 2017
Tłumacz: Krzysztof Uliszewski
Format: 170 x 260 mm
Liczba stron: 272
Okładka: Twarda
Papier: Kredowy
Druk: Kolor
ISBN-13: 9788328118942
Cena okładkowa: 99,99 zł
272 strony komiksu wydanego w lakierowanej, twardej oprawie prezentuje się zacnie. Sama okładka autorstwa Howarda Portera nie jest ani oryginalna, ani ładnie narysowana.
Okładki wydań zeszytowych poprzedzają każdy epizod. Poza tym album ten nie zawiera żadnych innych bonusów.
⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐ (bardzo dobry)
PODSUMOWANIE
Ostatni tom runu Granta Morrisona nie odbiega poziomem od tego co widzieliśmy w trzech poprzednich odsłonach. To cały czas ta sama przerysowana i kiczowata stylistyka. Album ten można podzielić na dwie historie. Pierwszą z nich jest obszerna i wielowątkowa "Trzecia wojna światowa", w której bohaterowie ścierają się z kolejną reinkarnacją Gangu Niesprawiedliwości (tym razem w innym składzie), by ostatecznie ratować świat przed niszczącym atakiem Maggedona. Dużo szumu, mnóstwo efektownych starć, ale wrażenia raczej średnie. Tak sobie myślę, że Morrison za bardzo się starał wykreować niezwykle widowiskową superbohaterską space operę i przedobrzył. Zamiast epickiego dzieła wyszła mu efekciarska i nieco tandetna kosmiczna rozpierducha z udziałem kolesi w kolorowych trykotach. W dodatku średnio narysowana przez Howarda Portera.
Druga historia z tego albumu to zwieńczenie wątku Korpusu Ultrażołnierzy. Chyba ten niedomknięty rozdział nie dawał scenarzyście spokoju, bo w końcu po nieco ponad pięciu latach (tyle czasu minęło od wydania "JLA #24-26" do opublikowania "JLA Calssified #1-3") zdecydował się go ostatecznie sfinalizować. Historia jest trochę chaotyczna i niespecjalnie porywająca, ale przynajmniej fajnie zilustrowana przez Eda McGuinnessa.
Reasumując cała seria "JLA" wypada dość nijako i jej ostatni tom nie jest tu wyjątkiem. Komiksowe superbohaterskie lata dziewięćdziesiąte obfitowały w niezwykle kolorowe, często mocno kiczowate akcyjniaki, które poza walorem czysto rozrywkowym nie oferowały sobą nic więcej. Niniejszy komiks jest kwintesencją podobnego podejścia i jeśli macie ochotę zanurzyć się właśnie w takim klimacie, to nie mogliście trafić lepiej. Jeśli jednak szukacie po prostu dobrego komiksu z gatunku superhero to raczej nie ten adres.
Ostateczna ocena: ⭐⭐⭐⭐ (nijaki)








Miałem podbnep wrażenie podczas czytania tej serii. Nie ma zbyt ciekawych historii (z wyjątkami jak pierwsza historia z 1 tomu), a nawet sie tak dobrze nie bawiłem.
OdpowiedzUsuńSzkoda jednak, że Egmont nie wydał historii ''Ziemia 2'', która była w oryginalnym tomie, a akurat ta opowieść była calkiem interesująca.
No i szkoda też, że nie będzie kolejnych tomów (ze względu na to, że w USA w twardej oprawie kolejne tomy nie zostały wydane), bo potem jest trochę lepiej, i mamy calkiem dibre historie jak Wieza Babel.
Z tego co słyszałem, nie dołączyli historii "Ziemia 2", ponieważ miała ona ukazać się w ramach Wielkiej Kolekcji Komiksów DC i nie chcieli jej dublować. Nie wiem czy to był faktyczny powód, ale jeśli tak, to mam mieszane uczucia. Z jednej strony wydając kupę hajsu na czwarty tom serii "JLA" (prawdopodobnie z "Ziemią 2" byłoby jeszcze drożej) fajnie by było mieć zawarte w nim wszystkie historie i brak tej jednej to takie trochę walenie w chuja. Z drugiej jednak jeśli chcesz przeczytać tylko "Ziemię 2" i nie babrać się w reszcie raczej słabych historii, to kupujesz jeden komiks z WKKDC.
UsuńP.S. Jeśli miałbym coś rekomendować, to radziłbym olać "JLA" i skupić się tylko i wyłącznie na wybranych tomach WKKDC, szczególnie, że znajdziemy tam też m.in. wspomnianą przez Ciebie "Wieżę Babel".